foto1
foto1
foto1
foto1
foto1

Słowo

Maria Halina Danko


 Z tomiku "Pokłon" (2012)

           Grudniowe dary

Delikatna śnieżynka leciutko z nieba leci,
Bielutki płatek zimy daje nadzieję dzieciom,
Że będzie kulig, sanna, bałwanek ulepiony
A pieśń o śnieżnej zimie wydzwonią farne dzwony! 

Maleńka choineczka stanęła w moim oknie,
Wygląda gwiazdki z nieba co sieje światłem boskim
I niesie zwykłym ludziom nadzieję na Cud Boży
By nasze ludzkie serca już żaden lęk nie trwożył. 

Dla dzieci, dla mnie, dla Was u każdej zimy progu
Znów rodzi się nadzieja w osobie Syna Boga!
Więc spieszmy się do Szopy z miłością i darami!
Przywitać Boże Dziecię, bo znowu jest z nami

 

 Wieczór Wigilijny

Na białym obrusie samotny opłatek
cicho wspomina przeszłość
siano i zboże ukryte pod bielą
przepowiadają urodzaj

Kot pies i ja
i puste krzesło z nadzieją
że następne święta
już będą szczęśliwe
a opasły snop owsa
w milczeniu towarzystwa dotrzyma

U powały jemioła
przede mną stygnie kutia i barszcz
świeca łzę wosku roni
nad losem pisanym Synowi Bożemu
gdy o północy się rodzi

 


Z tomiku "Ogrody miłości" (2011) 

               Dla Nas

Wyciągasz dłonie pełne miłości,
czule dotykasz mego serca,
ogrzewasz zdrętwiałe z zimna stopy.

Wytrwale wciąż czekasz na progu domu
a ja biegnę na spotkanie z Tobą,
każdego dnia.

Nocą kołyszesz moje lęki, uciszasz niepokoje
aby każdy następny dzień
był dla Nas.