foto1
foto1
foto1
foto1
foto1

Słowo

Władysław Zych

Władysław Zych


 

Z tomiku "Pokłon" (2012)

                        Król Królów...

Królu z rodu Dawida
Ty w pełni Blasku w żłobie
Owa Jasność oblewa całą ziemię
napełnia wszystkie ludy nadzieją
Strumienie Łask Nieprzebranych
wlewasz w nasze serca ostygłe
czy jesteś świadom tego człowieku
biegnący bez celu
Zatrzymaj się...
minął cień zeszłego wieku
jakie dary dzierżysz w ręku
skaleczone życie drepce w poniewierce
niosąc na garbie wielorakie udręki
dziwisz się dlaczego jest takie gorzkie i ciężkie

Uwierz...
Tajemnica stajenki zbawieniem.

 

    K + M + B 2012

Mirra
Kadzidło
Złoto... na palcu
Kreda...
Magia czasu 

Mrozem ścięło, sanna
Kożuch...
Rękawice na jeden palec
Od zaraz
To nie koniec świata 

Choinka wciąż gości
W kolorach dzieci
Za oknem motyle śniegu
Tańczą wdzięcznie 

Okapy dachów soplami w zęby
Mróz trzyma tęgi
Z czystym sumieniem
Załóż kozaki odświętne.

 


Z tomiku "Święta wierszem malowane" (2010)

      Kolęda Dziecina

O Dziecino nasza słodka
Przyszłaś do nas czekał świat
By wyplenić zło od środka
Drobną rączką wyrwać chwast.

Tyś zjednany z Matką Boską
Na Jej rękach piersi ssał
Twoja troska Jej jest troską
By zjednoczyć cały świat.

Twoja chwała Bożą chwałą
Zjednoczenia bliski czas
Wy pasterze nie rycerze
Dar złożyli u ich stóp.

O królowie monarchowie
Nie ma w świecie dzisiaj was
Przyjdzie władca Pan nad Pany
Zebrać ziarno ze swych pól.

Zjednoczenia wieniec chwały
Tryumfalny pokój Twój
Tyś Dziecino taka słodka
Wypełniłaś Boży plan.
Tyś Dziecino taka słodka
Wypełniłaś Boży plan.

 

      W tle klubu

Świąteczny nastrój...
Migocących świec...
Przywołał...
W nas nieodpartą chęć
Być razem i dzielić się
Opłatkiem...
Z głębi serc

Wiele radości zaszkliło oczy
Czas nieubłagany mknie
Och...
To już noc dobija się
Z darami niezwykłości

Po cóż… gdziekolwiek iść
I dokądkolwiek biec
Jak nas otula miłości pled

Po co melancholię psuć, raduj się
Wiele dobra jeszcze przed nami.

 

 

               ...

Idą święta...
Z białym opłatkiem w dłoniach
Skrzypią mrozem sanie

Wyciągam zgłodniale ręce
Darami swemi
Napełniasz bez miary
Jesteś pocieszeniem

Dziękuję Ci Panie
Za Twe narodzenie

 

 

Z tomiku "Wzrastanie w przyjaźni" (2010)

                 . . .

Las krzyczał pastelami barw
Oni
Trzymali się za ręce
U schyłku płonącego dnia
W nich miłość pulsowała
Raz po raz
Dzień zamykał senne oczy
Dojrzałym pachnąc urodzajem
Noc kładła im pod stopy
Puszystą mgłę
Oczy mówiły tak wiele
Usta milczały w podzięce.

 

                . . .

Między nami nic nie stoi
Więc podajmy sobie dłonie
Nas ze sobą połączyła
Magia losu, skrytość uczuć.
Wiosna niesie radość życia
W nas natura obudziła
To co na dnie kryły serca.
One pełnią rozkwitają
Patrzę światu prosto w oczy
Piękno dało sen na jawie
Teraz łączy nas wzajemność.
Nieskończona dal ożyła
Zachwyt, urok czar nietknięty
Taka to jest magia losu
Czym jest dziś prosta wdzięczność.

 


Z tomiku "Wśród nocnej ciszy" (2011)

Noc niepojęta

Już świta, już dnieje
Ciemna noc, jaśnieje
Coś się dzieje... właśnie tam
Nad Betlejem...
Chóralne śpiewy...
Ptaki wdzięcznie świergoczą
Zwierzęta ludzkim głosem
Noc niepojęta...
Zbawczym blaskiem świeci
Wszystko dookoła zamiera
To Boży Syn
Powity z dziewicy Maryi
Zbawiciel - Odkupiciel
Wybawca ludów i narodów
Od wschodu i zachodu
Jego moc i potęga jaśnieje
Dziecina swym uśmiechem zachęca
Rączki wyciąga
Mocą natchniona
Miłością wszelaką woła
Spragniona dokonać odrodzenia
Grzechów odrzucenia
Wyzbycia się złego nawyku życia
Obmytego jego bezcenną łzą
Zbawczą krwią i wodą
Na nowo w nas poczyna Odrodzenie...

 

 

Z tomiku "ogrody miłości" (2011) 

* * *

Usta twe na mych ustach
Smak pozostał gwiezdny pył
Czy to miłość się spełniła
Czy żem śnił...
Tęskno północ o jak mi...

Lot anielski pieścił skrzydłem
Srebrem lśniących swoich piór
Wróć srebrzysty locie czoła
W dal odeszła troska twa

Zawitała srebrem mowa
Złoto drży diament ów blask
Obok nas zaśpiewał ptak
W takt miłości powiał wiatr

Och... och...
Jak to miło daj...